Tini w RTL Info z Jorge Blanco

Wczoraj o 19 Tini wraz z Jorge Blanco pojawiła się w belgijskim programie RTL. Było to zaledwie 10 minut ale opisałam mniej więcej o co chodziło.

Opis jest bardzo ogólnikowy ale nie wszystko udało się zrozumieć ze względu na ściszone głosy Martiny i Jorge oraz francuskiego lektora. 

Na początku prowadzący mówi coś po francusku, że goszczą dzisiaj w programie gwiazdy Disneya. Opowiada o serialu Violetta, że ma on około 40 milinów fanów, że trasa Violetta Live odwiedziła Brukselę. Wita się z Martiną i Jorge. Prowadzący pyta się jaka jest Violetta. Tini odpowiada, że to dziewczyna, która odkrywa dopiero swoje powołanie, czym jest miłość i poznaje przyjaźń. Zaczyna chodzić do szkoły. Poznaje własną ciotkę. Prowadzący mówi, że poznaliśmy już trochę charakter Violetty. Dodaje, że Violetta jest fenomenem na całym świecie. Później widzimy reklamę Violetta Live. Później powracamy do studio, gdzie prowadzący pyta się jak wytłumaczą fenomen Violetty na świecie wśród dziewczynek w wieku od 5 do 10 lat. Jorge mówi, że to niesamowite i piękne. To podróżowanie po całym świecie i spotykanie różnych ludzi, z którymi próbuje się porozumieć. Tini opowiada o wizytach w inny krajach w Anglii, Francji, Włoszech, Hiszpanii i że w końcu udało jej się dotrzeć do Belgii i niedługo odwiedzi Niemcy. Później prowadzący pyta się coś o karierę Martiny (nie rozumiem dokładnie). Tini mówi, że w jej życiu przytrafiają się rzeczy dobre i złe oraz coś, że bardzo lubi śpiewać i tańczyć. Każe nam wierzyć w siebie. Pan, który prowadzi program zwraca się tym razem do Jorge. Mówi, że gra jednego z głównych postaci w Violetcie i że fani za nim szaleją. Jorge oznajmia że to naprawdę piękne i że czasami jest tym zmęczony, ale gdy widzi publikę i ich emocje na twarzy to mu przechodzi. Kolejne pytanie - Co będzie robić po pożegnaniu się z Violettą - skierowane jest do Tini. Ona chwilę się zastanawia i mówi, że chce pracować jako artystka. To jej marzenie robić to co kocha i sprawiać, że inni są szczęśliwi. Chciałaby śpiewać i tańczyć. Końcówki za bardzo nie rozumiem, więc nie będę zapisywać.

Backstage:

Mam nadzieję, że chodź trochę przybliżyłam Wam ten króciutki program.